O książce: 1980 / „...Książę był zaskoczony. Co on wie o bitwie pod Kodszu? O tym, który wysławiał Ramessę II? Co on wie o bitwie?.. Książę był zdziwiony. „W tej bitwie”, powiedział, „dobry Boże, Jego Królewska Mość Ramessu Drugi Usermaat-ra Sotenen-ra - życie, zdrowie, siła!” - pokonał hetyckiego króla Metellę, sam stanął przeciwko Azjatom, sam pogrążył swoich wrogów w prochu i jako władca wszechświata postawił stopę na ziemi egipskiej. Taka była oficjalna odpowiedź. To była formuła, która dokładnie i zwięźle wyrażała oficjalną wersję bitwy pod Kodszu – największej, jaką kiedykolwiek stoczył Ramessu II. Kąciki ust. Ledwo zauważalne. Nie patrząc na syna. I potrząsnął głową, jakby wyrażając powątpiewanie w to, o czym książę mówi, jakby chciał obalić wszystkie słowa księcia. Faraon powiedział: „Nie”. Chociaż to „nie” zostało wypowiedziane spokojnie i cicho, księciu wydawało się, że zawalił się sufit. „Co słyszą moje uszy?” – pomyślał Merneptah. …»